W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Pruszków popchnął Kraków jednym palcem. Odbudowana Kuna, kilka innych opcji otwartych. U nas widać zmęczenie i niekiedy zgubioną formę, domyślam się niestety z którego oczywistego powodu.
Pruszków popchnął Kraków jednym palcem. Odbudowana Kuna, kilka innych opcji otwartych. U nas widać zmęczenie i niekiedy zgubioną formę, domyślam się niestety z którego oczywistego powodu.
Nie, jest tak samo. Pruszków wygrał w Krakowie 2 pkt, my 1 pkt. Pruszków wygrał u siebie 20 pkt, my 19 pkt. Odbudowana Kuna w Krakowie 0 pkt.
Nic nie jest proste i oczywiste.
Zmęczenia nie widzę, a forma wzrasta.
Natalia skupiona na obronie - obrona to grunt. Misti, nic dziwnego i rzeczywiście teraz troszkę odpocznie, a Justyna, może znowu złapie górkę Już tak bywało
UFF, były emocje, coś siadło w IV kwarcie i z trzynastu punktów przewagi zrobiły się trzy... Ale brawo dziewczyny, nie to co gamonie kopiskóry. W Pruszkowie będzie ciężko, ale jakby co trzeci mecz u nas.
Przyjemnie oglądało się dzisiejszy mecz, sporo dobrej gry, jakość była. Trochę tylko zęby zazgrzytały na celność w IV kwarcie, ale ..... jest wygrana. Brawo Dziewczyny, brawo Trener, brawo Wszyscy w ekipie, brawo Polonia!
Ale, żeby i to co dzisiaj w pamięci tak na prawdę zostało, to jeszcze jednego takiego meczu tej wiosny potrzeba. A zatem: Do dzieła!
podsumowanie zwycięskiego pierwszego meczu finałowego przeciwko MKS Pruszków, dzięki któremu już tylko (i aż!) jedna wygrana dzieli nasze koszykarki od awansu do ekstraklasy!