To prawda, walka o utrzymanie. Wygraną na papierze brałem w ciemno, a tu jednak niezła ekipa przyjechała. N.b. Olsztyn przegrał.Profesor Ciekawski pisze: Ciężko było i widać, że w ogóle druga faza będzie ciężka. Trzeba się zmobilizować.
W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
I liga koszykówki kobiet
Moderatorzy: AvantGarde, Piotr WW
Re: I liga koszykówki kobiet
Re: I liga koszykówki kobiet
Dziś niestety wyjątkowo słaby mecz w wykonaniu dziewczyn - oceniając oczywiście te grane jako gospodynie.
Zbyt często dziś chyba zapominały, zwłaszcza w końcowce, że koszykówka jest jednak grą zespołową.
Przyjemnie było popatrzeć jak u przeciwniczek piłka chodziła po obwodzie...
Brakuje mi też czasem reakcji Kasi Dulnik w postaci brania "czasu" w kryzysowym momencie czy
też posadzenia na chwilę na ławce gdy niektórym dziewczynom zbyt mocna "zagrzeje się głowa".
Szkoda też, że tak niewiele zawodniczek wchodzi z ławki, co jeszcze dziś jak wspomniał Profesor przy słabej dyspozycji "Paczki" i nieobecności Sylwii Machowicz było boleśnie widoczne
Na zdecydowany dziś plus Iza Błajda która wreszcie miała szansę się przekonać, że kilka błędów to jeszcze nie koniec świata i mam nadzieję, że troszkę podbuduje swoją pewność siebie.
Jak zawsze podziękowania dla dziewczyn za walkę, oby w kolejnych meczach było jednak lepiej
Zbyt często dziś chyba zapominały, zwłaszcza w końcowce, że koszykówka jest jednak grą zespołową.
Przyjemnie było popatrzeć jak u przeciwniczek piłka chodziła po obwodzie...
Brakuje mi też czasem reakcji Kasi Dulnik w postaci brania "czasu" w kryzysowym momencie czy
też posadzenia na chwilę na ławce gdy niektórym dziewczynom zbyt mocna "zagrzeje się głowa".
Szkoda też, że tak niewiele zawodniczek wchodzi z ławki, co jeszcze dziś jak wspomniał Profesor przy słabej dyspozycji "Paczki" i nieobecności Sylwii Machowicz było boleśnie widoczne
Na zdecydowany dziś plus Iza Błajda która wreszcie miała szansę się przekonać, że kilka błędów to jeszcze nie koniec świata i mam nadzieję, że troszkę podbuduje swoją pewność siebie.
Jak zawsze podziękowania dla dziewczyn za walkę, oby w kolejnych meczach było jednak lepiej
Re: I liga koszykówki kobiet
Jakaś odpowiedź na pytanie, która grupa silniejsza: http://www.koszykowkakobiet.pl/news/343 ... lejka.html
Z naszej tylko Płock do przodu, z tamtej tylko ŁKS do tyłu
oprawa
Z naszej tylko Płock do przodu, z tamtej tylko ŁKS do tyłu
oprawa
-
- (P)ierwsza Drużyna
- Posty: 2960
- Rejestracja: ndz paź 29, 2006 18:13
- Kontakt:
Re: I liga koszykówki kobiet
ale w górnej połówce drużyny z naszej grupy wygrały 3 mecze. W sumie więc po pierwszej kolejce grupa A - grupa B 4:6.
Re: I liga koszykówki kobiet
I Herkules dupa, jak pudeł kupa. No nie da się wygrać jak się nie trafia do kosza . Za waleczność i ambicję jak zwykle szóstka, ale za skuteczność z pola - pała. Na plus Ania - od kilku meczów pokazuje, że piłka może do niej trafiać na rzut z półdystansu. Na plus Iza, która świetnie weszła w mecz, twardo broniła i świetnie biegała do kontry - szkoda że chyba tylko raz było to wykorzystane. Wszystkie punkty zdobyła "w ruchu", niestety nie siedział jej rzut z wyskoku. Pod tablicą jest dramat ze skutecznością, bo przez cały mecz była tylko jedna podkoszowa - Kurczak i miała tylko 2/10 z pola. Najlepiej oczywiście wypadła Maja, która ciągnęła nam mecz. Zabrakło bardzo punktów Paczki, a pod jej nieobecność trójek Natalii (bo dopóki mecz był w naszym zasięgu miała 0/10, a trafiła 2 trójki jak już było po ptokach). W ostatniej minucie, jak po tych trójkach było -7, to uważam, że trzeba było spokojnie wybronić z jedną akcję (a nie faulować na rzuty osobiste) i później skończyć akcję spokojnym rzutem na koniec meczu a nie szaloną trójkę ze złej pozycji. Wtedy byłaby szansa na -5, a skończyło się na -10, co jest niekorzystne przed rewanżem (tak, wierzę, że dziewczyny powalczą w rewanżu o zwycięstwo!).
-
- (P)ierwsza Drużyna
- Posty: 2960
- Rejestracja: ndz paź 29, 2006 18:13
- Kontakt:
Re: I liga koszykówki kobiet
interesująca relacja z ostatniego meczu naszych następnych rywalek: http://www.uksliderswarzedz.pl/news.php?id=110
Re: I liga koszykówki kobiet
A no nie da... OK - waleczność, ale też zawsze mnie zastanawia taka nadal spora niepewność niektórych dziewczyn (nie tylko niepewność rzutów, ale generalnie niepewność na boisku), wręcz czasami wyglądają, jakby ich ta sala paraliżowała. To jeszcze było zrozumiałe na początku (brak ogrania), ale jednak trochę tych meczów już zagrały. Wczoraj to było szczególnie widoczne poprzez porównanie z tym, jak się zachowywały, jak wyglądały przeciwniczki.Jacek64 pisze:I Herkules dupa, jak pudeł kupa. No nie da się wygrać jak się nie trafia do kosza .
Poza tym - nie można żmudnie, walecznie gonić przez kilka minut wynik, po czym jak już się osiągnie remis, totalnie sobie odpuścić, zadowolić się dogonieniem rywalek, a w efekcie w ciągu następnych 2 minut stracić 8 punktów (nie zdobywając przy tym żadnego)! To już zadanie dla trenerki, nie wiem, co się powinno w takich sytuacjach robić, żeby ta "para" nie uchodziła. Szybkie zmiany? Przerwa?
Końcówki kwart. Zobaczcie, że w ostatnich 2 minutach drugiej kwarty zdobyliśmy 0 punktów (Jelenia Góra 4), w ostatnich 2 minutach trzeciej też 0 punków (przeciwniczki . 12 punktów straty z końcówek dwóch kwart i "pozamiatane"...
Na plus oczywiście jak zwykle doping, fajna oprawa (Ultras Enigma!), konkurs historyczny (ew. tylko można przygotować większą liczbę pytań , stopniować ich trudność).
Re: I liga koszykówki kobiet
Kunszt, ba artyzm wykonania (Izy i fotografa): https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/ ... 9994_o.jpg
i profesorska analiza: http://skkpolonia.pl/profesorskim-okiem ... wy-sezonu/
i profesorska analiza: http://skkpolonia.pl/profesorskim-okiem ... wy-sezonu/
Re: I liga koszykówki kobiet
W 100% zgoda! W ogóle Marcin ma OGROMNE wyczucie fotograficzne i jego nieszablonowe zdjęcia bardzo mi się podobają (nie ma go chyba na forum, więc mogę otwarcie chwalić;). Jakiś miesiąc temu jeden z meczów fotografowała zamiast niego jakaś dziewczyna - była straszliwie potem wychwalana na facebooków przez ważne osoby z SKK , podczas gdy jej zdjęcia, choć naprawdę niezłe, były wg mnie znacznie słabsze od tego, co na każdym meczu robi Marcin.rubakin pisze:Kunszt, ba artyzm wykonania (Izy i fotografa): https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/ ... 9994_o.jpg
Re: I liga koszykówki kobiet
Ciekawe, może są jakieś konkursy, festiwale polskiej fotografii sportowej, Marcin mógłby spróbować, poważnie...
Ważne osoby, są jeszcze ważniejsze, gdy wychwalają
Ważne osoby, są jeszcze ważniejsze, gdy wychwalają
Re: I liga koszykówki kobiet
Pierwsze koty za płoty. A konkursy jak najbardziej. Kiedyś na koszu ktoś wygrał nawet weekend w luksusowym hotelu. Rzucił z 3/4 boiska do kosza. Ale póki co zanim się znów znajda sponsorzy na takie wygrane może konkursy takie jak ostatnio.dada6 pisze:A no nie da... OK - waleczność, ale też zawsze mnie zastanawia taka nadal spora niepewność niektórych dziewczyn (nie tylko niepewność rzutów, ale generalnie niepewność na boisku), wręcz czasami wyglądają, jakby ich ta sala paraliżowała. To jeszcze było zrozumiałe na początku (brak ogrania), ale jednak trochę tych meczów już zagrały. Wczoraj to było szczególnie widoczne poprzez porównanie z tym, jak się zachowywały, jak wyglądały przeciwniczki.Jacek64 pisze:I Herkules dupa, jak pudeł kupa. No nie da się wygrać jak się nie trafia do kosza .
Poza tym - nie można żmudnie, walecznie gonić przez kilka minut wynik, po czym jak już się osiągnie remis, totalnie sobie odpuścić, zadowolić się dogonieniem rywalek, a w efekcie w ciągu następnych 2 minut stracić 8 punktów (nie zdobywając przy tym żadnego)! To już zadanie dla trenerki, nie wiem, co się powinno w takich sytuacjach robić, żeby ta "para" nie uchodziła. Szybkie zmiany? Przerwa?
Końcówki kwart. Zobaczcie, że w ostatnich 2 minutach drugiej kwarty zdobyliśmy 0 punktów (Jelenia Góra 4), w ostatnich 2 minutach trzeciej też 0 punków (przeciwniczki . 12 punktów straty z końcówek dwóch kwart i "pozamiatane"...
Na plus oczywiście jak zwykle doping, fajna oprawa (Ultras Enigma!), konkurs historyczny (ew. tylko można przygotować większą liczbę pytań , stopniować ich trudność).
Re: I liga koszykówki kobiet
Zdjęcie super, ale jak ta 7-mka w Karkonoszach grała!
Re: I liga koszykówki kobiet
Już jak 7 wyszła na rozgrzewkę, to myślałem, że to trenerka-motywator - ogień kobita!
Re: I liga koszykówki kobiet
TV, od 03,28 o meczu z Karkonoszami + wypowiedź Kasi Dulnik http://warszawa.tvp.pl/18514037/19012015
-
- (P)ierwsza Drużyna
- Posty: 2960
- Rejestracja: ndz paź 29, 2006 18:13
- Kontakt:
Re: I liga koszykówki kobiet
Dzięki Rubakinie. Działa Wam ten link? Ja nie mogę otworzyć, ale może dlatego, że mam za słaby internet tu gdzie teraz jestem na feriachrubakin pisze:TV, od 03,28 o meczu z Karkonoszami + wypowiedź Kasi Dulnik http://warszawa.tvp.pl/18514037/19012015
Re: I liga koszykówki kobiet
Nie ma za co:) u mnie ciągle działaProfesor Ciekawski pisze:Dzięki Rubakinie. Działa Wam ten link? Ja nie mogę otworzyć, ale może dlatego, że mam za słaby internet tu gdzie teraz jestem na feriachrubakin pisze:TV, od 03,28 o meczu z Karkonoszami + wypowiedź Kasi Dulnik http://warszawa.tvp.pl/18514037/19012015
-
- (P)ierwsza Drużyna
- Posty: 2960
- Rejestracja: ndz paź 29, 2006 18:13
- Kontakt:
Re: I liga koszykówki kobiet
no i Olsztyn wygrał po 14 kolejnych porażkach. Zadecydowała trzecia kwarta. Myślałem, że jest tylko jedna drużyna, która potrafi tak zawalić pierwsze minuty po przerwie. W połowie trzeciej kwarty było 16:2 dla Olsztyna
-
- (P)ierwsza Drużyna
- Posty: 2960
- Rejestracja: ndz paź 29, 2006 18:13
- Kontakt:
Re: I liga koszykówki kobiet
my tu sobie gadu gadu (a właściwie w sąsiednim wątku) a tymczasem Karkonosze po bardzo ciekawym i zaciętym meczu pyknęły 5 punktami Mon-Pol i zrównały sie już z nami punktami. AZS Uniwersytet Gdański "planowo" wygrał z ŁKS i też już ma tyle zwycięstw co my.
Za nami tylko: ŁKS, KKS Olsztyn (1 zwycięstwo mniej, ale peszy od nas bilans meczów bezpośrednich), AZS UMCS II (2 zwycięstwa mniej i gorszy bilans w meczach z nami).
W następnej kolejce UMCS jedzie do Łodzi i zdziwię się jak nie wygra. A Olsztyn jedzie do Ostrowa i zdziwię sie jak wygra. A Karkonosze jadą do Gdańska (ciekawe czy też bez noclegu?) - więc ktoś wygra, a ktoś przegra.
Oj będę jeszcze emocje w dole tabeli.
Za nami tylko: ŁKS, KKS Olsztyn (1 zwycięstwo mniej, ale peszy od nas bilans meczów bezpośrednich), AZS UMCS II (2 zwycięstwa mniej i gorszy bilans w meczach z nami).
W następnej kolejce UMCS jedzie do Łodzi i zdziwię się jak nie wygra. A Olsztyn jedzie do Ostrowa i zdziwię sie jak wygra. A Karkonosze jadą do Gdańska (ciekawe czy też bez noclegu?) - więc ktoś wygra, a ktoś przegra.
Oj będę jeszcze emocje w dole tabeli.
Re: I liga koszykówki kobiet
A teraz Gorzów, a później Ostrovia - najważniejsze będzie podnieść się po tych 4 meczach. Okazja w 5 kolejce - ŁKS, musimy ten mecz wygrać. Tak to wygląda, chyba, że są jakieś zmiany w terminarzu.
-
- (P)ierwsza Drużyna
- Posty: 2960
- Rejestracja: ndz paź 29, 2006 18:13
- Kontakt:
Re: I liga koszykówki kobiet
nie da się ukryć, że 4 porażki w pierwszych czterech meczach to jest prawdopodobna opcja. Więc mecz w Łodzi będzie strasznie ważny.
Co do terminarza - na razie nie ma zmian, ale w podobno turniej U-22 ma nachodzić na termin meczu z Ostrovią, więc nie wiadomo jeszcze jak to będzie.
A potem turniej finałowy może się nałozyć na rewanż ze Swarzędzem
Co do terminarza - na razie nie ma zmian, ale w podobno turniej U-22 ma nachodzić na termin meczu z Ostrovią, więc nie wiadomo jeszcze jak to będzie.
A potem turniej finałowy może się nałozyć na rewanż ze Swarzędzem
Re: I liga koszykówki kobiet
Czy wobec hmmm porażek naszych Pań istnieje szansa że nas wywalą z ligi?
Re: I liga koszykówki kobiet
Gdy ekipy z tamtej grupy będą grały do końca, a Lublin nie wystawi w jakiś meczach drużyny złożonej z zawodniczek pierwszej drużyny to utrzymamy się. Ważne, żeby coś wygrać, nie tylko z ŁKSDecik pisze:Czy wobec hmmm porażek naszych Pań istnieje szansa że nas wywalą z ligi?
Re: I liga koszykówki kobiet
Oby bo sytuacja robi sie nieciekawa.....
Re: I liga koszykówki kobiet
SKK Polonia Warszawa:
MAMY TO! Wygrywamy 88:85 w Gorzowie!
UFFFFFFFFFFFFFFFFFF!!!!!!! ale emocje
MAMY TO! Wygrywamy 88:85 w Gorzowie!
UFFFFFFFFFFFFFFFFFF!!!!!!! ale emocje
-
- (P)ierwsza Drużyna
- Posty: 2960
- Rejestracja: ndz paź 29, 2006 18:13
- Kontakt:
Re: I liga koszykówki kobiet
po klęsce w Swarzędzu niespodziewana (dla mnie, niedowiarka) wiktoria z faworyzowanym AZS Gorzów. Na 7 kolejek do końca mamy 6 punktów przewagi nad ŁKS i praktycznie 3 przewagi nad AZS UMCS (bo mamy lepszy bilans bezpośrednich spotkań). Nie jest źle, jeszcze z 1-2 zwycięstwa i utrzymanie będzie pewne. A czekają nas 2 mecze z ŁKS (same się nie wygraja, ale jesteśmy faworytem).
Dziś Maja 19 punktów w pierwszej kwarcie, dołozyła jeszcze 9 w trzeicej, a na początku czwartej spadła za 5 fauli
Natalia - przyczajona w pierwszej połowie, tylko 5 punktów, za to sporo asyst. Ale w II połowie rzuciła 28 punktów (razem 33) i miała 13 asyst.
Paczka - zaczęła nienadzwyczajnie, ale 3 trójki w ostatniej kwarcie dały nam kontakt i odrobienie strat
Sylwia Machowicz dorzuciła 8 punktów, Kurczak 6 (też spadł za 5 przewinień, chyba w połowie ostatniej kwarty).
Za tydzień - w niedzielę o 19 - mecz z najsilniejszą drużyna naszej grupy - z Ostrovią.
Przełożony na 19, bo jeszcze tego samego dnia rano - o 10:00 - gramy w turnieju U-22 w Gdyni. I to mnie martwi - Iza, Paczka, Zduniak i Ania Kolad będą zmęczone ranna grą i podróżą. A te dwie pierwsze to nasze podstawowe zawodniczki.
Dziś Maja 19 punktów w pierwszej kwarcie, dołozyła jeszcze 9 w trzeicej, a na początku czwartej spadła za 5 fauli
Natalia - przyczajona w pierwszej połowie, tylko 5 punktów, za to sporo asyst. Ale w II połowie rzuciła 28 punktów (razem 33) i miała 13 asyst.
Paczka - zaczęła nienadzwyczajnie, ale 3 trójki w ostatniej kwarcie dały nam kontakt i odrobienie strat
Sylwia Machowicz dorzuciła 8 punktów, Kurczak 6 (też spadł za 5 przewinień, chyba w połowie ostatniej kwarty).
Za tydzień - w niedzielę o 19 - mecz z najsilniejszą drużyna naszej grupy - z Ostrovią.
Przełożony na 19, bo jeszcze tego samego dnia rano - o 10:00 - gramy w turnieju U-22 w Gdyni. I to mnie martwi - Iza, Paczka, Zduniak i Ania Kolad będą zmęczone ranna grą i podróżą. A te dwie pierwsze to nasze podstawowe zawodniczki.