I. liga koszykówki mężczyzn sezon 2022/2023

[TytusPullo]

No buch w łeb od solidnego średniaka. Minus 20 z Tychami. Oby dalej było lepiej. Mówiłem,że pierwsze kolejki zweryfikują nas? No to zaczęły.

edek-Sorry,ale jak można trafić 4/30 rzutów za 3???? Wysiedli prosto z autokaru? Jedyne wytłumaczenie.
Ogólnie rywale 31 celnych z gry, Polonia 19....

[K@mil]

Po mojemu to synergia na razie polega na tym,że KKS ma płynąć pod quasi brandem SKK Polonia, kojarzony z tym samym prezesem,środowiskiem, otoczeniem biznesowym oraz oprawą medialną.
Sorry,że tak mało romantycznie, ale prawdziwa synergia zaistnieje jak koszykarze wejdą do PLK.

Teoria skapywania nie działa, to już zostało udowodnione dawno temu
Odnośnie potencjału - sam wcześniej pisałeś, że 1LM oglądało więcej osób niż PLKK . Nie powiedziałbym, że 1 liga panów odstaje pod względem medialności od Ekstraklasy pań. Tak samo jak np. II liga w nożnej ma może i większy potencjał niż Ekstraklasa kosza panów.

A synergia może być już teraz w wielu obszarach. Jak choćby w:
- relacjach z miastem (nowa hala, wynajem obiektów na treningi),
- pozyskiwaniu partnerów (przede wszystkim sponsorów, ale też partnerów technicznych),
- komunikacji (np. wspólny szablon w social mediach, informowanie o meczach, może jedna redakcja)
- sportowo/organizacyjnym (wspólna administracja klubowa, tworzenie drużyn młodzieżowych, lig amatorskich - tu można "robić" dobre pieniądze - itp.).
Wygląda na to, że trochę się dzieje w pierwszych dwóch tematach. W pozostałych jest jeszcze sporo do zrobienia.

Sportowo, to dzisiejszy mecz może martwić, ale pamiętajmy, że w poprzednim sezonie początek też był niemrawy. Drużyny Kierlewicza tak miewają - jak trenował w Pruszkowie, początki bywały różne. Zobaczymy, co będzie za 2-3 tygodnie.

[TytusPullo]

Kamil,po kolei:
1. Nie odstaje, ale wiemy dobrze,że basket żeński podobnie jak inne dyscypliny jest mniej medialny i popularny. Chciałem podkreślić,że nie odstaje, co więcej, miałaby 1 LM większą widownię w przypadku transmisji, niechby wybranych, w ośrodkach TVP.
2.Co do synergii zgoda, tu przyda się synergia całej Polonii, razem z MKS i KS.
3. O Kierlewicza to ja się nie boję, ogarnie temat. Inna sprawa czy ma jak i kim. Moim zdaniem ławka jest krótka.
4. Wiem, to początek i nie zamierzam się dowalać,martwię się o tyle,że sparingi były porządne z podobnymi rywalami.
A nie dostali w kość na treningach ostatnio? Zejdzie kwas z mięśni i będą hasać jak piłkarze.
Oby.
Pozdrawiam.

[K@mil]

-12, praktycznie od początku do końca pod kontrolą Starogardu.
W ekipie gości fajnie grał m.in. Życzkowski, który w poprzednim sezonie mierzył się z Polonią jako zawodnik II-ligowego AZS UJK Kielce. Ciekawe, jak ten chłopak się rozwinie.
Szkoda, że zmieniła się ekipa do komentowania meczów na Kole.

Bilans 0-2 był do przewidzenia. Ciekawe będą 3 kolejne mecze, z Decką Pelpin, Miastem Szkła Krosno i Śląskiem II Wrocław. Jeśli ta drużyna ma walczyć o play-offy, to powinna wygrać 2 z 3 najbliższych spotkań.

Tymczasem skazywany na pożarcie beniaminek z Poznania dziś ładnie powalczył z typowanym do awansu Hydrotruckiem Radom, pechowo przegrywając dopiero po dogrywce.

[elektryk]

Byłem. w 1Q goscie zdobyli kilka punktów przewagi i je utrzymali. Raz może doszliśmy na -1. Ekipa ma się utrzymać. 40-50 dość mocna ekipa gosci. Gadałem z jednym z nich żałował, że Polonii nie ma na trybunach.

[OskiWWA]

Pod tym względem jestem pełen nadziei w związku z nową halą na K6. Nie wiem w sumie jak na Wilanowie wygląda sprawa dopingu, ale pamiętam że w hali na K6 (istniejącej) na SKK doping był i to konkretny

[mack]

Na razie wygląda to mega słabo. Rozumiem przegrać 2 mecze z dwoma solidnymi ekipami ale po walce, jakieś -5, a nie dwa razy baty. Póki co organizacyjnie, sportowo, frekwencyjnie krok wstecz. Do tego brak sponsorów i perspektyw na przyszłość. Na razie same rozczarowania i krok wstecz względem zeszłego roku. Zapowiada się wegetacja przy 30 osobach na trybunach. Nie za bardzo przekona to ludzi, w tym mnie, do powrotu na trybuny. Daję szansę jeszcze pół roku może ktoś to chociaż minimalnie ogarnie. Trener i zawodnicy przynajmniej wydawali się na plus.
Bez Amerykanów to w tej lidze chyba średnio ma się szansę w walce o najwyższe cele a przynajmniej jest to mocno utrudnione?

[TytusPullo]

Przeproście się z Wojtyńskim jeśli nigdzie nie poszedł, da 10 pkt /mecz.

[K@mil]

Wojtyński poszedł do Legionowa, jak na razie w 2 meczach zdobył 33 pkt.
Co do tych "10 pkt na mecz" - w Dzikach w I lidze w sezonie 2020/21 dawał średnio 8,5 pkt/mecz. Ale też Dziki były mocno średnią ekipą, daleką od play-offów.

Poczekajmy jeszcze 2-3 mecze. Powtarzam - drużyny Kierlewicza potrafią słabiej zacząć sezon, przypomnę, że rok temu Polonia męczyła się na początku z Sokołem Ostrów Mazowiecka, Żubrami Białystok, Turem Bielsk Podlaski i AZS UJK Kielce. Na razie, mam wrażenie, drużyna jeszcze się nie do końca zgrała, stąd trzaskanie trójek (na kiepskiej skuteczności), dużo indywidualnych akcji. Może w ciągu miesiąca zaskoczy.

Na razie trzeba przede wszystkim zbudować strukturę klubu (m.in. przynajmniej zręby stałej administracji, na samym wolontariacie i outsourcingu daleko to nie zajedzie), ten sezon potraktować jako przejściowy - sportowo i organizacyjnie.

[rubakin]

Nie wiem w sumie jak na Wilanowie wygląda sprawa dopingu, ale pamiętam że w hali na K6 (istniejącej) na SKK doping był i to konkretny

Jest i to konkretny, poza meczem z Arką chyba.

[K@mil]

Bardzo fajny materiał z ostatniego meczu od Kociewskich Diabłów

[K@mil]

No i jest już 0-3. Jeszcze w trzeciej kwarcie było prawie +10, a skończyło się... -20.
Wygląda to niepokojąco, bo Decka nic wielkiego nie zagrała. Z Krosnem powinien być wyrównany mecz a z rezerwami Śląska po prostu trzeba wygrać. Jeśli się tu nie uda, to już będzie bardzo nieciekawie.
Kierlewicz jr kolejny mecz na słabiutkiej skuteczności, tym razem 3/15. W całym sezonie: 6/32 (18,75%, przy największej obok Dutkiewicza liczbie rzutów w zespole) Na rozegraniu też tak sobie. Inna rzecz, że zastępujący go chwilami Gospodarek w meczu z Decką nie był lepszy

[TytusPullo]

Kamil, jest jak pisałem od początku: ławka nie istnieje. Linowski sam nie da rady pod koszem. Nie ma komu rzucać.
Statystyki niby solidnego Cechniaka to żart-1/8 z gry???
To był kolejny mecz ze średniakiem- z czołowką jeszcze nie graliśmy.To de facto były mecze za 4 pkty.
Kierlewicz jr. to akurat powinien być ósmy gracz w rotacji-pretensje do rutyniarzy.
Tu nie ma co trenować, tu trzeba dzwonić....po wzmocnienia.
Nie utrzymamy się tym składem i tyle.

[K@mil]

Nie utrzymamy się tym składem i tyle.

Ja rozumiem, że forum ma swoje prawa i można na nim zabłysnąć niekonwencjonalnymi tezami, ale... naprawdę dobrze wpierw zrobić choć minimalny risercz
Lepiej wpierw rzucić okiem na składy rezerw Śląska i Startu, Polonii Bytom, Basketu Poznań (nawet po transferze Dymały), Turowa Zgorzelec. Nie mówiąc o innych zespołach.
A spadają 3 ostatnie zespoły.
Oczywiście, to sport, tu wszystko jest możliwe. Ale spadek z tym składem należy rozpatrywać w kategoriach czegoś totalnie irracjonalnego, niewytłumaczalnego.
Martwić może rozmiar porażek (niestety przypomina to bardziej KK Warszawa z sezonu 2017/18, niż Znicz Pruszków z sezonu 2020/21, ale o tym jeszcze za chwilę).

Ludzie śledzący tę ligę od lat, przed sezonem typowali ten skład w okolic miejsc 6-8(9-10?). O spadku nikt nie mówił, a były raczej głosy, że ten zespół jest kandydatem na czarnego konia. Nie było (i, uważam, dalej nie ma) żadnych logicznych przesłanek by twierdzić, że ten zespół może mieć problemy z utrzymaniem.
BTW, Kociewskie Diabły to akurat topowy zespół ligi.

Patrzę na bilans Kierlewicza Sr z jego najlepszego sezonu w I lidze (2020/21) z czasów Znicza Pruszków. Po dziesięciu meczach miał bilans 3-7, w tym porażki z ligowymi słabeuszami. Też było słabo (choć porażki były jakby mniejszą różnicą punktów).
Ale koniec końców miał bilans 16-14, m.in. dzięki świetnej rundzie rewanżowej (9-6). A zrobił to składem, gdzie jego pierwszymi dwiema opcjami byli Szwed (rok temu ława w Dzikach, dziś ponownie Znicz Pruszków) i Kierlewicz jr. I w dużej mierze dzięki tamtemu sezonowi wyrobił swoje nazwisko.
Tylko że w pierwszoligowym Zniczu przez lata był specyficzny klimat (b. mało kasy, zawodnicy mieli super motywacje do promowania się, co sprzyjało robieniu wyników ponad stan). Tutaj jest inna sytuacja, pytanie, czy AK będzie umiał tym zarządzać. Bo aplikowanie dużej ilości fergusonowych suszarek to chyba ciut za mało.

[TytusPullo]

Forum czytają [koszykarskie] cztery osoby na krzyż.
Tak, wiem jak to wygląda na papierze. Na papierze mamy nazwiska i pewne utrzymanie. W realu mamy zero pktów ze średniakami w trzech meczach.
Przyjedzie Krosno z dwoma obcokrajowcami,które Start II walnęło jedną ręką.
Do Kierlewicza sr. to ja nie mam żadnego ,ale'.
Piszesz ,zarządzać' ale kim? Czterema rutyniarzami, którzy za kilka tygodni się zmęczą i nie dadzą rady w meczach z czołówką?
Obecni rezerwowi tacy jak Szefler czy Anusewicz nie starczali już w 2. lidze. A większość meczów była z półamatorami.
Liga jest długa i wyczerpująca, bez pięciu pewnych opcji w ataku oraz trzech-czterech solidnych rezerwowych będzie liczenie punktów do sotatniej kolejki.
Bilans 3-7 to na dziś marzenie.

[K@mil]

Forum czytają [koszykarskie] cztery osoby na krzyż.

Czasem dobrze wyjść poza polonijną banieczkę można posłuchać co o Polonii mówiono w Strefie Chanasa, pisano na Polskim koszu, Super baskecie, i tak dalej.
Ja na razie nie widzę składności, zespołowości. Wczorajszy mecz to w dużym stopniu indywidualna gra Kierlewicza Jr i hero balle (no, oddać też trzeba, że miał bodaj 5 asyst). Ale co do zasady - brak pomyślanych akcji, wypracowywania sobie pozycji (Gospodarek gdy wszedł niestety dostosował się do poziomu).
A że ławka krótka? No to popatrzmy na zawodników "podstawowych":
- jest czterech zawodników, którzy mogą być rozgrywającymi: Gospodarek, Wieluński, Kierlewicz Jr, Piliszczuk. Ostatnia trójka może również grać na pozycji rzucającego obrońcy
- niski skrzydłowy: tutaj faktycznie braki (jest tu tylko Dutkiewicz). Ale na tej pozycji może też grać Kierlewicz Jr, wydaje mi się, że Linowski również ma tu jakieś doświadczenie
- podkoszowi: Pełka, Linowski, za Koźluka doszedł Cechniak.
To naprawdę nie wygląda źle jak na tę ligę. Owszem, za mało aby być w top 4, ale na play-offy jak najbardziej. A drżenie o utrzymanie z tym składem to jakaś totalna aberracja.

A wygrana Krosna ze słabiutkim Startem II to nic wielkiego (Start II to jeden z najsłabszych zespołów ligi, zobacz sobie, kim grają). I fajnie, że mają jednego Amerykanina (choć z PL obywatelstwem), tylko że 38-letni Darrell Harris, po kontuzji barku, który jak na razie nie wyróżnia się niczym szczególnym.
Choć, niestety nie zdziwię się, jeśli z Krosnem będzie w plecy.

[TytusPullo]

Na te opinie odpowiem...porównaniem do piłkarzy za Szymanka. Wtedy mieliśmy wg naszego kolegi elektryka mieć najlepszą kadrę, róźni znawcy chwalili potencjał Polonii.
Do konkretów. Odeszła dwójka podstawowych zawodników Wojtyński superstrzelec oraz Koźluk. Następców na dziś brak.
Rozegranie: piszesz 'mogą być'-ok ale komuś trzeba podać.
Więc: jest na skrzydle Dutkiewicz, pod koszem Linowski, Pełka raczej ciut dalej od obręczy? Piliszczuk oby został strzelcem-jak dotąd nie był. W Dzikach ok 4 pkt./mecz. Teraz 8 i pewnie to jest bardziej realny obraz jego możliwości.
Z fast research widzę,że na dziś 3-4 miejsce od końca dla nas. Oby z perspektywami poprawy.

[K@mil]

No i w wypadku kadry za Szymanka wszyscy byli (i są) chyba zgodni, że wina leżała przede wszystkim po stronie trenera.
I jeszcze co do "zarządzania" - to chyba oczywiste, że inaczej się prowadzi zespół, gdzie występują głównie chcący się wybić i iść dalej, a inaczej drużynę z zawodnikami o wyrobionych nazwiskach, którzy przywykli do rywalizacji na wysokim poziomie.
A co do zmian, to warto jednak zauważyć, że (przynajmniej na papierze) Cechniak>Koźluk i Kierlewicz jr>Wojtyński.
Mówienie, że to 3-4 zespół od końca to nonsens. Serio, zobacz na składy innych beniaminków, rezerw Śląska i Startu, AGH Kraków. Gdzie niby tam większy potencjał?

[TytusPullo]

Tak, formalnie masz rację. Co więcej, ja bym chciał się pomylić!
Tak, za Szymanka problem był w trenerze, ale także w przecenieniu możliwości kadry, która była niekompletna.
Cechniak>Koźluk, Kierlewicz jr.>Wojtyński? Wg mnie dwa razy JESZCZE nie.
Inni? Popatrz na dziś-nawet taka Polibuda ma 5 do rzucania. Reszta zgoda, ale na dziś nie odskoczyliśmy im.
No i wychodzą miejsca 13-14. Na dzisiaj.

[K@mil]

Dobrze, to idźmy dalej. W Pelplinie poza Davisem (który odbił się od PLK) najmocniejszymi zawodnikami są:
- Roman Janik - znajomy Kierlewicza jeszcze z czasów pruszkowskich, poprzedni sezon niezły - ale w słabym Krośnie
- Damian Ciesielski - jak dotąd 3 sezony w I lidze, w dwóch miał średnie 5 z kawałkiem, w ostatnim 9 z hakiem

Czwartą jak na razie opcją jest Mateusz Kulis, który gra dopiero drugi sezon w I lidze. Ani razu w I i II lidze nie wykręcił dwucyfrowej średniej punktowej.

To chyba słabo nawet jak zestawimy to z "wąską" Polonią? Która, przypomnę, jeszcze w III kwarcie prowadziła różnicą 9 punktów.
Zresztą w GKS Tychy nie jest o wiele lepiej jeśli chodzi o skład. A tu nawet nie masz wyników na styku, a porażki 20 i więcej punktami w obu meczach. I to już coś nie teges.

Minimum przyzwoitości tej drużyny to 10-11 miejsce. Słabszy wynik będzie porażką, tak to trzeba powiedzieć.

Nadzieja w tym, że dociśnięto śrubę w okresie przygotowawczym i z czasem będzie lepiej (case Pruszkowa 20/21, trochę Polonii z zeszłego sezonu).

[TytusPullo]

Tak, ale może kluczem jest co innego? Zespołowość i doświadczenie w 1. lidze.
Też sądzę,że ja pisałem wcześniej mogli mieć ciężki okres przygotowawczy. Byłoby to logiczne,bo potrzebne będzie końskie zdrowie.

[K@mil]

Trener mówi, że Gospodarek od jakiegoś czasu "nie jest gotowy do grania", co rozbija koncepcje gry zespołu, z chorobą mial też zmagać się Dutkiewicz. A Dutkiewicz apeluje o mobilizację w drużynie.

[Marcin Tomczak]

Wiadomo co jest gospodarkowi? To był nasz motor na jedynce w 2 lidze … inteligentny gracz dużo dający drużynie

[kozi]

ktoś się na najbliższy mecz wybiera? Na pierwszym spotkaniu garstka ludzi, a profil fb milczy.
Chyba znowu koszykarze będą grali sami dla siebie.
Sportowo na razie wygląda to bardzo słabo, wzmocnienia to raczej osłabienia, Kierlewicz gra padakę, podobnie nowy center.
Trzeba wierzyć, że młodzież szybciej wejdzie na seniorski poziom.

[Gian Piero]

ktoś się na najbliższy mecz wybiera? Na pierwszym spotkaniu garstka ludzi, a profil fb milczy.
Chyba znowu koszykarze będą grali sami dla siebie.
Sportowo na razie wygląda to bardzo słabo, wzmocnienia to raczej osłabienia, Kierlewicz gra padakę, podobnie nowy center.
Trzeba wierzyć, że młodzież szybciej wejdzie na seniorski poziom.

Jak na razie tłumy. Mecz na Obozowej?

Ile drużyn spada z I ligi?