Polonia zatrudniła koszykarza z wyjątkowo bujną przeszłością
W latach 1995-2001 Jeff Stern był gwiazdą naszej ekstraklasy, mimo że regularnie... bił. Kolegów z drużyny częściej niż rywali. Wczoraj równie potężny (208 cm, 120 kg), co krnąbrny Amerykanin wylądował w Warszawie.
– Uważaj, bo jesteś jedynym znanym mi białym człowiekiem, któremu jeszcze nigdy nie zrobiłem krzywdy – usłyszał w 1996 roku od Sterna ówczesny trener jego zespołu Józef Potępa.
Szkoleniowiec Polonii Wojciech Kamiński pamięta tamte czasy, ale współpracy ze Sternem się nie boi.
– Wiem, że zatrudnienie Jeffa wiąże się z pewnym ryzykiem. Podejmuję je, gdyż to zawodnik, który może nam pomóc i – przede wszystkim – zgodził się dla nas grać za pensję, która nie satysfakcjonowałaby wielu polskich koszykarzy – tłumaczy szkoleniowiec „Czarnych koszul”.
Wp.pl
W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Jeff Stern w Polonii
Moderatorzy: AvantGarde, Piotr WW