Mujo Tulijkovic wzmocni Polonię SPEC
Nowym zawodnikiem Polonii ma zostać bośniacki skrzydłowy Mujo Tuljković - Wszystkie punkty umowy mamy uzgodnione. Jak wrócę do Polski, podpiszę kontrakt - mówi prezes Polonii Wojciech Kozak
26-letni Tuljković (203 cm) od dwóch lat z powodzeniem gra w Polsce. Zaczynał w Wiśle Kraków, później krótko był w Anwilu Włocławek. Szybko jednak wrócił do Krakowa i w ciągu roku stał się jednym z najlepszych niskich skrzydłowych ligi. W ostatnim sezonie notował średnio prawie 13 punktów i 6 zbiórek, zagrał też w Meczu Gwiazd EBL. Interesowały się nim inne kluby czołówki ligowej, m.in. Śląsk Wrocław i Turów Zgorzelec. Ostatecznie trafi do Polonii.
Efektownie grającemu skrzydłowemu udało się przebić do ostatniego etapu selekcji w reprezentacji Bośni, która przygotowuje się do finałów mistrzostw Europy. - Wiem, że rywalizuje o pozycję rezerwowego skrzydłowego i że decyzja o tym, czy zostanie, ma zapaść w ciągu kilku dni - informuje prezes Kozak.
Polonia interesowała się zawodnikiem już od dłuższego czasu. - Pierwszy raz byliśmy nim zainteresowani przed początkiem poprzedniego sezonu, potem podczas okienka transferowego w styczniu, ale wtedy trafił do nas Jeff Nordgaard. Po zakończeniu sezonu niejasna była sytuacja z Wisłą. Teraz odezwał się do nas jego agent i szybko doszliśmy do porozumienia - mówi prezes Polonii. - To gracz z ogromnym potencjałem, czasem nierówny, ale potrafi zaskoczyć genialną akcją - przekonuje. Jeśli Tuljkoviciowi nie uda się przebić do bośniackiej kadry, do Polski ma przylecieć już 10 września. - Mujo ma być naszą podstawową opcją na pozycji niskiego skrzydłowego, ale to silny gracz i może też pomóc pod koszem - przekonuje prezes warszawskiego klubu.
Tymczasem od 1 września warszawianie przygotowują się do sezonu na obozie w Brzegu Dolnym. Do zawodników grających w ostatnich sparingach ze Zniczem dołączył reprezentant kadry juniorów, rzucający Michał Świderski (18 lat, 196 cm), który jest zawodnikiem Polonii, ale ostatnio grał w SMS Kozienice. Na obozie jest też wychowanek MOSM Bytom skrzydłowy Łukasz Diduszko (19 lat, 196 cm), który ostatnio występował w drugoligowej Pogoni Ruda Śląska. Polonia interesowała się też dwoma innymi zawodnikami z Bytomia - bratem Łukasza, rozgrywającym Bartoszem Diduszką (18 lat, 185 cm) i skrzydłowym Maciejem Strzeleckim (18 lat, 203 cm). - Na razie kwoty odstępnego, jakich oczekuje klub z Bytomia za całą trójkę, są dla nas nie do zaakceptowania - mówi prezes Polonii. Wszyscy trzej gracze według wstępnych planów mieli zostać po wykupieniu z Bytomia wypożyczeni do I-ligowego MCKS Czeladź.
Podczas obozu w Brzegu kontuzji doznał Marcin Dutkiewicz, a Brandun Hughes narzekał na uraz po ostatnim meczu Polonii ze Zniczem. - Z Hughesem rozmawiałem przed wyjazdem i mówił, że wszystko jest w porządku. Marcin ma podkręconą kostkę i na razie czekamy na wyniki badań lekarskich, ale nie wygląda to na nic poważnego - kończy prezes Kozak.