W związku z wprowadzeniem certyfikatu SSL mogą wystąpić problemy z logowaniem na naszym forum. W większości przypadków zalecamy wyczyszczenie pamięci podręcznej (cache) przeglądarki i usunięcie "ciasteczek" w domenie wielkapolonia.pl. Instrukcje dla najpopularniejszych przeglądarek można znaleźć np. na stronie: https://pomoc.poczta.onet.pl/baza-wiedz ... egladarki/.
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
Dalsze informacje można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=16&t=16541&start=25#p687325
[KOSZYKÓWKA] Liga szczelnie zamknięta
Moderatorzy: Bzyczek, Piotr WW
[KOSZYKÓWKA] Liga szczelnie zamknięta
Rewolucja w ekstraklasie koszykarzy: ostatnie miejsce nie musi oznaczać spadku, a wygranie I ligi awansu.
1,5 mln zł budżetu, hala na półtora tysiąca widzów i brak długów - to warunki, które będą musiały spełnić kluby, aby grać w Era Basket Lidze. Ma być jak w NBA - miejsce w niej trzeba kupić.
http://www.zw.com.pl/apps/a/tekst.jsp?p ... s_id=57783
1,5 mln zł budżetu, hala na półtora tysiąca widzów i brak długów - to warunki, które będą musiały spełnić kluby, aby grać w Era Basket Lidze. Ma być jak w NBA - miejsce w niej trzeba kupić.
http://www.zw.com.pl/apps/a/tekst.jsp?p ... s_id=57783
Po pierwsze, dlatego, że drużyna będąca w czołówce tu patrz Polonia, która obecnie jest III drużyną ekstraklasy koszykarskiej, może zostać usunięta z ligi za brak posiadania hali na 1,5 tysiąca kibiców.
Po drugie, drużyna, w której powstaną ewentualne zawirowania np. ze zmianą sponsora czy inwestora, również może zostać odsunięta.
Po trzecie chyba rywalizacja ta ma na celu wyłonić Mistrza Polski, czyli najlepszego, a nie najbogatszego. Od zarania dziejów, żeby wejść do ligi wyższej trzeba było wygrać ligę niższą. Inny sposób awansu, czy też niedopuszczania po mimo zwycięstw zaburza rytm rozgrywek i stawia pod znakiem zapytania ich sens.
Po czwarte o ile dobrze kojarze podobny pomysł pojawił się w piłce nożnej. Swego czasu z Ligi Mistrzów chciano zrobić zamknięto ligę najbogatszych klubów. Na szczęście pomysł upadł.
Po drugie, drużyna, w której powstaną ewentualne zawirowania np. ze zmianą sponsora czy inwestora, również może zostać odsunięta.
Po trzecie chyba rywalizacja ta ma na celu wyłonić Mistrza Polski, czyli najlepszego, a nie najbogatszego. Od zarania dziejów, żeby wejść do ligi wyższej trzeba było wygrać ligę niższą. Inny sposób awansu, czy też niedopuszczania po mimo zwycięstw zaburza rytm rozgrywek i stawia pod znakiem zapytania ich sens.
Po czwarte o ile dobrze kojarze podobny pomysł pojawił się w piłce nożnej. Swego czasu z Ligi Mistrzów chciano zrobić zamknięto ligę najbogatszych klubów. Na szczęście pomysł upadł.
Nie rozumiem trochę... To można grać dobrze i nie mieć pieniędzy?zurm pisze:Po pierwsze, dlatego, że drużyna będąca w czołówce tu patrz Polonia, która obecnie jest III drużyną ekstraklasy koszykarskiej, może zostać usunięta z ligi za brak posiadania hali na 1,5 tysiąca kibiców.
Po drugie, drużyna, w której powstaną ewentualne zawirowania np. ze zmianą sponsora czy inwestora, również może zostać odsunięta.
Po trzecie chyba rywalizacja ta ma na celu wyłonić Mistrza Polski, czyli najlepszego, a nie najbogatszego. Od zarania dziejów, żeby wejść do ligi wyższej trzeba było wygrać ligę niższą. Inny sposób awansu, czy też niedopuszczania po mimo zwycięstw zaburza rytm rozgrywek i stawia pod znakiem zapytania ich sens.
Po czwarte o ile dobrze kojarze podobny pomysł pojawił się w piłce nożnej. Swego czasu z Ligi Mistrzów chciano zrobić zamknięto ligę najbogatszych klubów. Na szczęście pomysł upadł.
A tak w ogóle, to przepraszam, że tak wszedłem bez pytania.
Mam 15 lat i mój dziadek zabrał mnie na ten ostatni mecz ze Śląskiem. Strasznie mi się spodobało i chyba zaczne chodzić na wszystkie mecze Polonii, może nawet na piłkę nożną.
Nie interesowałem się wcześniej sportem poza NBA, wiec troche nie rozumiem o co w tym wszystkim chodzi i jak będę zadawał głupie pytania, to się nie śmiejcie, tylko mi to wyjaśniajćie, OK?
Mam 15 lat i mój dziadek zabrał mnie na ten ostatni mecz ze Śląskiem. Strasznie mi się spodobało i chyba zaczne chodzić na wszystkie mecze Polonii, może nawet na piłkę nożną.
Nie interesowałem się wcześniej sportem poza NBA, wiec troche nie rozumiem o co w tym wszystkim chodzi i jak będę zadawał głupie pytania, to się nie śmiejcie, tylko mi to wyjaśniajćie, OK?
Oj kochana młodzieży Naoglądacie się tych enbijejów enejdżelów, a potem nie rozumiecie,że liga ma to do siebie,że słaba drużyna spada niżej, a w jej miejsce wchodzi inna(może lepsza),Jeśli chodzi o tę amerykańską ligę to zauważ,że tam nie ma 2, 3 ligi więc kto ma spaść jak nie byłoby nikogo w ich miejsce?Durna liga z najlepszymi zawodnikami i tyle .Gdybyś chodził na Polonię w zeszłym sezonie to byś się dowiedział jak wielką radością wybuchła publika na wieść o tym,że nie spadamy!Gdyby nikt nie spadał to by kogo obchodził mecz Polonii z Górnikiem oraz transmisja radiowa Świtu z Polkowicami!Ach to były dopiero nerwy!!Setarkos pisze:A tak w ogóle, to przepraszam, że tak wszedłem bez pytania.
Mam 15 lat i mój dziadek zabrał mnie na ten ostatni mecz ze Śląskiem. Strasznie mi się spodobało i chyba zaczne chodzić na wszystkie mecze Polonii, może nawet na piłkę nożną.
Nie interesowałem się wcześniej sportem poza NBA, wiec troche nie rozumiem o co w tym wszystkim chodzi i jak będę zadawał głupie pytania, to się nie śmiejcie, tylko mi to wyjaśniajćie, OK?
Nie. Chodzi o to, że premiowana jest pełna sakwa, a nie współzawodnictwo. Np. Prokom jest teraz super, ale wpada w dołek finansowy. Zaciąga dług i pomimo świetnej formy koszykarskiej czysto sportowej może zostać wykluczony z rozgrywek. Polonia wynajmuje hale, ale nie posiada swojej własnej i w myśl nowych zasad groziłoby jej to samo.
-
- Posty: 1212
- Rejestracja: śr lip 09, 2003 2:18
- Lokalizacja: WARSZAWA
A czy to nie jest tak, że jak się gra dobrze to są pieniądze, a jak się gra żle to tych pieniędzy nie ma? Przecież jakby Polonia była bogata, to nikt nie cieszyłby się z tego, że nie spadła, tylko cieszyłby się z tego że wygra z jakimś silnym przeciwnikiem, no nie? To chyba też by ludzi interesowało?KJUS pisze:
Oj kochana młodzieży Naoglądacie się tych enbijejów enejdżelów, a potem nie rozumiecie,że liga ma to do siebie,że słaba drużyna spada niżej, a w jej miejsce wchodzi inna(może lepsza),Jeśli chodzi o tę amerykańską ligę to zauważ,że tam nie ma 2, 3 ligi więc kto ma spaść jak nie byłoby nikogo w ich miejsce?Durna liga z najlepszymi zawodnikami i tyle .Gdybyś chodził na Polonię w zeszłym sezonie to byś się dowiedział jak wielką radością wybuchła publika na wieść o tym,że nie spadamy!Gdyby nikt nie spadał to by kogo obchodził mecz Polonii z Górnikiem oraz transmisja radiowa Świtu z Polkowicami!Ach to były dopiero nerwy!!
A mi się wydaje, że niekoniecznie musi być dużo kasy żeby zbudować mistrzowską drużynę. Zobacz, że na początku sezonu 1999/2000 nikt nie dawał Polonii szansy na mistrzostwo, a tu taka niespodzianka. Podobnie było z ŁKSem w 1998. A jeśli chodzi o koszykówkę to jeszcze niedawno Polonia grała w I lidze. Potrzebny jest czas i praca, stały dopływ gotówki i cierpliwość, żeby uzyskać zyski i stabilność finansową.
A co do wymogów to popatrz na to co dzieje się w piłce nożnej. PZPN wymyślił kryteria na licencje w ekstraklasie, a poziom sportowy widowisk podniósł się?
A co do wymogów to popatrz na to co dzieje się w piłce nożnej. PZPN wymyślił kryteria na licencje w ekstraklasie, a poziom sportowy widowisk podniósł się?
Pewnie,żeby to ludzi cieszyło!Ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma! A i emocje nie mniejsze Poza tym mieszkamy w Polsce, a tu jakoś mało kto się kwapi,żeby wydawać jakiś pokaźny grosz na tę zabawęSetarkos pisze:A czy to nie jest tak, że jak się gra dobrze to są pieniądze, a jak się gra żle to tych pieniędzy nie ma? Przecież jakby Polonia była bogata, to nikt nie cieszyłby się z tego, że nie spadła, tylko cieszyłby się z tego że wygra z jakimś silnym przeciwnikiem, no nie? To chyba też by ludzi interesowało?KJUS pisze:
Oj kochana młodzieży Naoglądacie się tych enbijejów enejdżelów, a potem nie rozumiecie,że liga ma to do siebie,że słaba drużyna spada niżej, a w jej miejsce wchodzi inna(może lepsza),Jeśli chodzi o tę amerykańską ligę to zauważ,że tam nie ma 2, 3 ligi więc kto ma spaść jak nie byłoby nikogo w ich miejsce?Durna liga z najlepszymi zawodnikami i tyle .Gdybyś chodził na Polonię w zeszłym sezonie to byś się dowiedział jak wielką radością wybuchła publika na wieść o tym,że nie spadamy!Gdyby nikt nie spadał to by kogo obchodził mecz Polonii z Górnikiem oraz transmisja radiowa Świtu z Polkowicami!Ach to były dopiero nerwy!!
A jak masz skołować kasę, skoro nie wiesz czy spadniesz czy nie?Kaminero pisze:Sęk w tym, że najpierw musisz skołować kasę, żeby zbudować silną drużynę. Potem silny team faktycznie w jakimś stopniu zarabia sam na siebie, ale najpierw trzeba zainwestować sporo kasy. A o inwestorów w naszym sporcie trudno.
Ktoś kto podpisuje kontrakt sponsorski zawsze ryzykuje, że drużyna może spaść z ligi. Tak jest w każdej lidze.
Poza tym kontrakt reklamowy czy sponsorski możesz podpisać na rok, na początku sezonu. Wtedy sponsor ma pewność, że przez ten rok będzie promował się poprzez I-ligową drużynę (czy np. II-ligową, jeśli związał się z druzyną z tej klasy rozgrywkowej).
Poza tym kontrakt reklamowy czy sponsorski możesz podpisać na rok, na początku sezonu. Wtedy sponsor ma pewność, że przez ten rok będzie promował się poprzez I-ligową drużynę (czy np. II-ligową, jeśli związał się z druzyną z tej klasy rozgrywkowej).
Ale czy właśnie nie to ryzyko spadku i krótkie terminu umów ze sponsorami są głównymi powodami dla których te słabsze kluby mają problemy z pieniędzmi?Kaminero pisze:Ktoś kto podpisuje kontrakt sponsorski zawsze ryzykuje, że drużyna może spaść z ligi. Tak jest w każdej lidze.
Poza tym kontrakt reklamowy czy sponsorski możesz podpisać na rok, na początku sezonu. Wtedy sponsor ma pewność, że przez ten rok będzie promował się poprzez I-ligową drużynę (czy np. II-ligową, jeśli związał się z druzyną z tej klasy rozgrywkowej).
No ale czy w takim razie zawodowa liga z której się nie spada nie jest próbą wyjścia z tej nędzy zawodowego sportu w Polsce? Przecież kto jak kto, ale Amerykanie wiedzą jak się robi biznes ze sportu i to oni wpadli na ten pomysł, no tak?Kaminero pisze:Raczej nie to jest przyczyną, ale to temat rzeka.
Dotykasz samej istoty nędzy sportu zawodowego w Polsce.